Zaczerwieniona skóra, odczucie gorąca rozchodzącego się po ciele, chęć ukrycia się przed spojrzeniem innych osób – każdy z nas w dzieciństwie niejednokrotnie doświadczał wstydu. I z pewnością doświadcza go także w dorosłości. Jest to uczucie, którą trudno zaliczyć do przyjemnych. Zrozumienie mechanizmu rodzenia się wstydu może nam pomóc w traktowaniu siebie z większą łagodnością i czułością, a także we wspieraniu naszych bliskich, zwłaszcza dzieci, w zdrowym uwalnianiu stresu.
Wstyd powstaje poprzez zablokowanie instynktu libidinalnego. Libido, podobnie jak agresja, jest biologiczną energią, która sprawia, że żyjemy, tworzymy związki partnerskie, rodziny, mamy dzieci i dbamy o nie; korzystamy przy tym z przyjemności, którą daje nam fizyczna bliskość i seks. Warto pamiętać, że seks jest źródłem pełnego relaksu na poziomie ciała – biologicznie stanowi on antidotum na nagromadzony stres. Dzięki zaspokajaniu popędu libidinalnego mamy więc szansę na utrzymywanie równowagi w naszych ciałach w naturalny sposób. I tak agresja tworzy mobilizację i napęd do działania, zaś libido tworzy energetyczną motywację (dążenie do przyjemności zmysłowej) na poziomie biologii.
Naturalna potrzeba dotyku
Jednym z ważnych aspektów libido jest dotyk. O jego ogromnym znaczeniu w życiu każdego człowieka świadczy fakt, że dziecko, które nie doświadcza dotyku, umiera, nawet jeśli jego pozostałe podstawowe potrzeby zostały zaspokojone. Pozbawiony dotyku człowiek nie będzie harmonijnie się rozwijać.
Jak możemy zaobserwować, dzieci naturalnie dążą do przytulania się i zaspokojenie tej ważnej potrzeby. Co w takim razie się dzieje, kiedy dziecko zostaje skarcone i powstrzymane w dążeniu do zaspokojenia potrzeby fizycznej bliskości w każdej, również stresującej je sytuacji (np. coś zbroiło, rodzic się zezłościł i dziecko chce się przytulić)? Tak potraktowane dziecko uczy się, że ta zdrowa reakcja uwalniająca stres z organizmu jest czymś złym. W konsekwencji mały człowiek odruchowo tłumi tę energię. Właśnie w ten sposób powstaje wstyd objawiający się na poziomie ciała pod postacią zaczerwienienia skóry po powstrzymaniu biologicznej energii, poczucie gorąca rozchodzącego się po ciele, kołatanie serca, zawroty głowy i in.
Głęboki wstyd powstaje w wyniku wycofania elementarnej ludzkiej potrzeby fizycznej bliskości już na etapie wczesnego dzieciństwa poprzez odrzucenie, poniżanie, przemoc w każdej postaci.
Szukanie drogi wyjścia
Dorosły człowiek, próbując poradzić sobie ze stresem, bierze udział w licznych warsztatach, uczy się mindfulness, najczęściej jednak nie dowiaduje się w trakcie tych spotkań, jaki jest związek pomiędzy stresem a blokowaniem zdrowych reakcji, którego pozwalają go uwolnić – takie ujęcie sprawy byłoby zbyt proste…
Fenomenem jest to, że nasza kultura wywróciła wszystko do góry nogami, również w dziedzinie emocji i uczuć: to, co w naszej ludzkiej konstrukcji naturalne, zostało sprowadzone do niemile widzianych odczuć. Warto, byśmy zdali sobie z tego sprawę i dążyli do zrozumienia, jak dokładnie działają nasze emocje i uczucia. Ta wiedza (połączona z praktyką) daje nam dużo więcej swobody w radosnym przeżywaniu życia i akceptowaniu naszej ludzkiej natury.
Jolanta Toporowicz
Jeśli chcesz poznać, a także sprawdzić podczas zajęć warsztatowych dynamikę emocji i uczuć, dowiedzieć się, jak działa intuicja i jakie znaczenie ma w życiu poziom świadomości, zapraszamy do udziału w X edycji kursu Zaufać sobieⓇ. Trwający 10 miesięcy kurs prowadzony przez doświadczoną psychoterapeutkę Jolantę Toporowicz, opierający się na zajęciach praktycznych pomaga wyraźnie wzmocnić poczucie własnej wartości i znaleźć oparcie w sobie.
Więcej o kursie Zaufać sobieⓇ dowiesz się tutaj: https://euphonia.pl/zaufac-sobie-x-edycja-2024-25/
